pinterest.com |
W wolnych chwilach czytam
wiele artykułów dotyczących organizacji ślubu oraz wesela, oglądam zdjęcia z
wesel naszych znajomych, zastanawiam się i stwierdzam, że:
Po pierwsze, powinniśmy
byli zabrać się za organizację nieco wcześniej, najlepsze lokale i zespoły
muzyczne mają już wszystkie interesujące nas terminy zajęte, ale nie jest
jeszcze za późno – po prostu trzeba więcej pokombinować
Po drugie, czytam o
takich elementach całej uroczystości, o których nawet nie miałam pojęcia!
Po trzecie, im więcej czytam
tym bardziej mi się odechciewa wesela :O
Po czwarte, pomimo
przeglądania wielu zdjęć i filmików z różnych ślubów i wesel, nie zmienia się
moje wstępna koncepcja dotycząca np. dekoracji – dobry znak! J
W Internecie jest sporo
wersji terminarza przygotowań do wesela. Niektóre są chyba przesadnie
szczegółowe, ale takie teksty pozwalają mi się powoli odnajdować w tym, co jest
do zrobienia w kwestii przegotowań. Przykłady:
Na podstawie tych grafików
stworzyłam listę spraw do załatwienia, omówienia jeszcze w tym roku – czyli
zakładając, że ślub odbędzie się w październiku 2014 – 10 miesięcy przed:
- Ustalić przybliżoną datę ślubu (miesiąc)
- Zorganizować spotkanie rodziców
- Ustalić budżet i podział kosztów
- Znaleźć i zarezerwować salę
- Znaleźć i zarezerwować zespół muzyczny
- Znaleźć i zarezerwować kamerzystę oraz fotografa
- Ustalić rodzaj ślubu - w naszym przypadku konkordatowy, iść do księdza i ustalić godzinę ceremonii
- Przygotować wspólnie z rodzicami wstępną listę gości
- Ustalić i omówić z rodzicami styl ślubu i wesela (motyw przewodni, kolorystyka)
- Zorientować się jakie są terminy nauk przedmałżeńskich w okolicznych kościołach
- Odwiedzić targi ślubne, jeśli mamy taką możliwość i ochotę
- Zarezerwować urlop w pracy – ja chciałabym mieć kilka dni wolnego przed i po weselu.
Tak naprawdę to moim
zdaniem, trzeba zarezerwować salę i zespół, dogadać się z rodzicami w kwestii
wydatków i wesele jest w zasadzie zorganizowane. Reszta może nie jest mniej
istotna, ale mniej pilna.
My na dzień dzisiejszy
mamy upatrzoną fajną salę, w której są wolne 3 terminy w październiku. Teraz
intensywnie poszukujemy zespołu muzycznego. Nasi rodzice spotkają się w czasie
Świąt, ale w zasadzie już wszystko z nimi ustaliliśmy drogą telefoniczną :) Jak już uda nam się ustalić dokładną datę,
wybierzemy się do księdza i zaczniemy szukać fotografa i kamerzysty. Ja nie
chcę na moim weselu kamerzysty, ale jestem w zdecydowanej mniejszości i pewnie
będę musiała się poddać, wstępnie wybraliśmy firmę, która realizowała film z
wesela naszych znajomych.
Proszę trzymać kciuki
żeby udało nam się znaleźć fajny zespół muzyczny :)
Trzymam kciuki i śledzę przygotowania na bieżąco!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :) Dzięki!
UsuńHej, u mnie jest zespół, sala i fotograf, termin na sierpień, ech chciałbym to mieć za sobą już... Z kamerzysty zrezygnowaliśmy, nie chcę żeby jakiś domorosły Spielberg mówił mi co mam robić, bawić się welonem mojej kobiety czy kroić tort przez 20 minut - to nie dla mnie. Całe szczęście że pierwszy ślub bierze się tylko raz w życiu!
OdpowiedzUsuńMy też chcielibyśmy być już po... Co do kamerzysty, to ja się całkowicie z Tobą zgadzam, aczkolwiek są kamerzyści, którzy się tak nie narzucają. My się jednak cały czas zastanawiamy nad tą kamerą, bo znaleźliśmy 1 świetną ofertę, ale cena nas odstrasza. Ceny takich bardzo przeciętnych filmów z wesela też są wysokie :/ Być może my również zrezygnujemy z kamerzysty.
UsuńMi zależy na fajnej sesji, kamerzysta to nie moja bajka - nie chce potem oglądać dziwacznych wygibasów ;)
OdpowiedzUsuńMy po wstępnym researchu stwierdziliśmy, że fajny film z wesela sporo kosztuje. A skoro nie możemy sobie na taki pozwolić, to prawdopodobnie nie będziemy mieć żadnego filmu, nie zapłacimy 1500 zł za coś, co nam się nie będzie podobało...
UsuńMam identyczne zdanie co do filmu z wesela. Nie stać mnie na taki jaki chciałabym, więc fundusze na niego przeznaczone przerzucę na fotografa, który ma być fenomenalny :)
UsuńDzięki wpisom ślubnym trafiłam na Twojego bloga. U mnie tematyka ślubna na blogu dopiero będzie się rozkręcać ;)
Hej!
UsuńMy na ten moment skupiamy się właśnie na znalezieniu fajnego fotografa, a kamerzystę trochę odpuściliśmy, tzn, jeśli znajdziemy kogoś kto robi ciekawy film w przystępnej dla nas cenie to z chęcią go zatrudnimy, a jeśli nie znajdziemy - to nie będzie kamerzysty na naszym weselu w ogóle. Generalnie staramy się teraz bardziej wyluzowac w kwestii wesela :)
Hej!
OdpowiedzUsuńWidzę, że jesteśmy na podobnym etapie.
A macie już wyznaczoną datę?
Sami finansujecie imprezę czy rodzice ją finansują?
Pozdrawiam!
Justyna
Hej! Mamy już wyznaczoną datę i powoli organizujemy kolejne rzeczy. Część kosztów ślubu pokrywamy sami, ale jednak za większość rzeczy będę płacić nasi rodzice. To nie jest zbyt komfortowa sytuacja dla nas, ale nie możemy nic na to poradzić. Gdybyśmy mieli sami finansować ślub - to nie byłoby wesela - nie stać nas na nie. To właśnie rodzice chcą zorganizować wesele, więc pokryją dużą część jego kosztów.
Usuń