sobota, 15 listopada 2014

Autocoaching - co się zmieniło w ciągu ostatnich dwóch lat?

Ponad 2 lata temu zainspirowana przez artykuł Michała Pasterskiego (Eksperyment 4 Autoaching) odpowiedziałam bardzo szczerze na zaproponowane w nim pytania. Co jakiś czas wracałam do tego wpisu i myślałam nad tym ile się w nim zmieniło. Dziś możecie się Wy o tym dowiedzieć - komentarz na czerwono. A już wkrótce odpowiem na te pytania ponownie!



1. Czego naprawdę chcę od życia?


Pierwsze, co przychodzi mi do głowy: chcę być szczęśliwa. Ale co to znaczy? I czy teraz nie jestem szczęśliwa? 

Nigdy nie byłam materialistką. Zawsze twierdziłam, że pełnią szczęścia będzie dla mnie odnalezienie miłości. Znalazłam ją! Kocham i jestem kochana od prawie dwóch lat. 

W chwili obecnej marzę o tym, żeby mój związek rozwijał się tak, jak do tej pory, żebyśmy oboje mieli pasjonującą pracę, żebyśmy nie musieli się martwić czy starczy nam do kolejnej wypłaty (nadal nie uważam, że pieniądze są tym czego chcę od życia, ale przydałaby się chociaż minimalna stabilizacja finansowa), żebyśmy utrzymywali dobre relacje z bliskimi i spełniali swoje pozostałe marzenia. Oprócz tego, chcę być szczupła (od zawsze! jeszcze nigdy w życiu nie byłam szczupła). 


Osiągnęłam wszystko, co jest napisane powyżej  - oprócz szczupłej sylwetki. Szczęściara ze mnie :) Pora zastanowić się czego dziś chcę od życia. 


2. Jak bym określiła stan ducha, w którym obecnie w życiu jestem?


Ogólnie, lubię moje obecne życie. Nie jest monotonne, ciągle pojawiają się nowe wyzwania, jest ok. Natomiast jeśli chodzi o stan mojego ducha w ciągu ostatniego miesiąca - jest beznadziejnie. Nie radzę sobie sama ze sobą. Ciągle obiecuję sobie zmiany i nic nie robię. Odkładam wszystko na później. Jestem na siebie zła. 


W chwili obecnej czuję się o wiele lepiej niż 2 lata temu!


3. Co jest w moim życiu aktualnie źródłem negatywnych emocji?


1) nienapisana magisterka i związany z tym stres

2) słomiany zapał i odkładanie wszystkiego na potem
3) nadwaga, która bardzo destrukcyjnie działa na moją psychikę
4) mój chłopak nie może znaleźć pracy

Została ta nadwaga... no i od czasu do czasu słomiany zapał.


4. Co mogę zrobić, aby zmienić obecny stan rzeczy?

Muszę zmienić nieco mój charakter i przyzwyczajenia. Jestem potwornym leniem. 



5. Jak chcę, aby wyglądało moje życie za 3 lata od teraz?


Widzę to tak: jestem szczupłą, zadbaną żoną mojego obecnego chłopaka. Mamy swoje mieszkanko (wynajmujemy tylko we dwójkę, bez żadnych współlokatorów), pracuję w zawodzie, moja praca jest związana z podróżami. Jestem zorganizowaną panią domu, często zapraszamy do nas rodzinę i przyjaciół. 


Nie jestem szczupła ani zadbana tak jakbym chciała, nie nazwałabym się też zorganizowaną panią domu (jeszcze). Pozostałe cele - zrealizowane!!! :)


6. Czego się dziś przydatnego nauczyłam?

Jeśli kiedykolwiek będę miała do napisania jakąś pracę/artykuł, jadę to robić do czytelni. Nie oszukuję się, że w domu uda mi się popracować równie efektywnie.


7. Co ekscytującego bym zrobiła, gdyby to był ostatni miesiąc mojego życia?


Wybrałabym się w długą podróż po Azji i więcej czasu poświęciłabym bliskim (jeśli jedno drugiemu nie przeczy ;)


8. Jak mogę zwiększyć swoje zarobki?


Muszę być bardziej skupiona w pracy, nie popełniać ŻADNYCH błędów, wówczas dostanę premię. Ambitniej: muszę dokończyć studia i znaleźć lepiej płatną pracę, koniecznie w zawodzie!


Mam lepiej płatną pracę w zawodzie. 


9. Jak mogę jeszcze bardziej docenić ludzi, którzy są wokół mnie?

1) mniej czasu spędzać z kompem, więcej z chłopakiem

2) wyglądać atrakcyjnie każdego dnia (mój facet coraz częściej widzi mnie w dresie, z nieuczesanymi włosami)
3) odłożyć pieniądze i kupić rodzicom weekendowy wyjazd do SPA (od dawna o tym myślę)
4) częściej spotykać się z bratem i przyjaciółką z liceum

Muszę popracować nad punktem nr 2...


10. Jaki chcę mieć styl życia? Jak chcę aby wyglądał każdy mój dzień?

Chcę prowadzić aktywny styl życia! Nie chcę marnować czasu na bzdury, chcę się ciągle rozwijać, lepiej organizować swój czas. Chcę powrócić do zdrowego odżywiania i ćwiczeń (od miesiąca nic nie robię!), chcę częściej uczestniczyć w różnych wydarzeniach kulturalnych (jako wymówkę znalazłam sobie brak kasy, ale chcieć to móc!). Mieć motywację do działania i dobrze organizować sobie czas - to jest najważniejsze!


Mój dzień ma wyglądać następująco: wstaję wcześnie, jem zdrowe śniadanie, ładnie się ubieram, maluję się (!!!), wychodzę na uczelnię. Po powrocie z zajęć robię szybko obiad, idę do pracy, wracam wieczorem, biegnę na fitness, potem relaksuję się, zajmuję się pielęgnacją ciała lub uczę się. W weekendy zajmuję się domem, wychodzimy do kina, na koncert lub na imprezę, chyba, że mam zjazd na moich studiach podyplomowych, to wtedy nie :) 


Powiedzmy, że prawie to osiągnęłam. Oczywiście nie jest idealnie, ale jestem zadowolona z poziomu mojej motywacji do działania i tego co robię.


11. Czego nowego jutro spróbuję?


Spróbuję jutro całkowicie wyeliminować moje dotychczasowe pożeracze czasu i maksymalnie skupić się na pisaniu magisterki. 


12. Jak mogę jeszcze szybciej osiągnąć swoje cele i spełnić swoje marzenia?


Jak najszybciej wrócę do zdrowego odżywiania. Napiszę tą nieszczęsną magisterkę do wtorku. Stworzę dokładny plan działania na najbliższe tygodnie i nie porzucę go po kilku dniach!


11 i 12 - W końcu napisałam tę magisterkę :)


13. Co mogę zrobić, aby poprawić dziś swoje samopoczucie?


Napiszę dziś jeszcze co najmniej stronę magisterki, stworzę dokładny plan działań na najbliższe tygodnie, zjem ostatni kawałek pizzy i zajmę się moim chorym facetem. 



Pamiętam dokładnie dzień, w którym odpowiadałam sobie na te pytania. Byłam dość frustrowana i niezadowolona z siebie. Jednocześnie wiedziałam dokładnie co powinnam zrobić aby to zmienić. No i krok po kroku zaczęłam wszystko zmieniać i dziś jestem praktycznie w tym miejscu w którym chciałam być. Pora więc ruszyć dalej i ponownie urządzić sobie sesję autocoachingu! :)

1 komentarz:

  1. Fajne :) Daj do myślenia i pokazuje nam z czego możemy być dumni a nad czym musimy jeszcze popracować:)
    Pozdrawiam mega pozytywnie

    OdpowiedzUsuń