poniedziałek, 1 października 2012

Plan na październik

nauka

  • obronić się
  • zrobić praktykę z przekładu - przedłużono nam termin, więc oczywiście jeszcze się za to nie zabrałam... :/
  • rozpocząć studia podyplomowe
praca
  • postarać się o premię - mam słaby wskaźnik ilościowy, więc pewnie premii nie będzie, ale nie ma jeszcze wyników za październik
  • pracować najwięcej jak się da! -pracowałam odrobinę więcej niż we wrześniu, ale mogłam jeszcze więcej, tylko mi się nie chciało
przyjaźnie
  • spotkać się z Kasią
  • spotkać się z Kamilą
  • spotkać się z inną Kamilą
sport
  • wrócić na fitness - 2 razy w tygodniu - nie byłam ani razu
  • raz w tygodniu - salsa!
odżywianie
  • ograniczyć ilość jedzenia! (nie wiem czy tyję od tabletek czy przez swoją głupotę, muszę wiedzieć!) trochę zaliczone, nie obżeram się już tak bardzo, nie tyję, ale też nie chudnę
  • max 3 piwa w tym miesiącu 
  • zero chipsów i fast foodów - były i fast foody i chipsy - 2 razy, o ile pamiętam
  • 1 cukierek dziennie (czyli ograniczenie słodyczy)
  • zdrowsze menu - mniej gotowych produktów, więcej warzyw - rzadko gotowałam w tym miesiącu, jemy jedzonko od mamusi :) ale bardzo mało warzyw było!
inne
  • ograniczenie wydatków
  • plan pielęgnacji - totalna klapa, muszę coś zmienić w tym planie, albo w mojej głowie
  • atrakcyjna dla r. -nie było źle, ale bez szału, nie starałam się tak, jak planowałam
  • zamówić wyjątkową kartkę na ślub przyjaciół - zrezygnowałam z tego planu, znalazłam ładną i tanią (!) kartę w zwykłym sklepie
  • zrobić przemeblowanie w pokoju 
  • sprzedać niepotrzebne książki - klapa, wystawiać na allegro mi się nie chce, mam niedaleko domu antykwariat, ale jakoś dotąd tam nie dotarłam

3 komentarze:

  1. Plany jak najbardziej do zrealizowania bez problemu ;)
    Życzę powodzenia w ich realizacji ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. I właśnie to jest piękne PLANY :)
    Zrobimy listę wiemy co robić.
    Zrobimy listę wiemy jak się z tego wywiązać i rozliczyć z samym sobą ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. wow...powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń