![]() |
pinterest.com |
Nie planowaliśmy w ciągu najbliższych kilku lat brać ślubu, nie zastawialiśmy się nawet nad tym zbytnio. Ale presja ze strony rodziców, a zwłaszcza naszych babć i dziadków była coraz większa, aż w sumie stwierdziliśmy ostatnio, że jednak co nam szkodzi - weźmy ślub.
Ale ślub to nie wszystko. Okazało się, że jest również ciśnienie na wesele... Tu pojawiły się pierwsze zgrzyty, bo ani ja ani r. nie umiemy sobie za bardzo wyobrazić siebie w roli państwa młodych na weselu. Po licznych pertraktacjach ulegliśmy jednak namowom rodziny i robimy wesele...
Ale wesele będzie zorganizowane według naszej wizji i naszych planów. Decydujemy o wszystkim z wyjątkiem tego kogo zaprosić :P Udało się wszystkim wspólnie dojść do wniosku, że gości na weselu będzie około stu. Zaprosimy kilka par naszych przyjaciół i znajomych, a to kto z naszych rodzin zostanie zaproszony zostawiamy rodzicom.
Nie będę ukrywać, że jestem przerażona. Nie mam pojęcia o organizacji wesela, ale jestem pewna, że chcę mieć wszystko pod kontrolą, to ma być nasz dzień i żebyśmy byli w pełni zadowoleni musimy zająć się organizacją sami. Nasze Mamy są nieco zakręcone :) więc chcemy sami wszystkiego dopilnować. Nie miałam w ciągu ostatnich lat żadnych wesel wśród najbliższej rodziny, w organizację wesel znajomych nie angażowałam się za bardzo, więc tak naprawdę nie wiem jak to wszystko wygląda od kuchni...
Poziom zaangażowania mojego narzeczonego jest na razie zerowy, bo on jednak jeszcze bardziej nie chciał wesela niż ja. Ale to się mam nadzieję zmieni :P
Wesele najprawdopodobniej odbędzie się w październiku 2014.To jeszcze nie jest pewne, gdyż okazuje się, że sale oraz zespoły muzyczne, które nam się najbardziej podobają mają już wszystkie terminy na 2014 rok zarezerwowane... Szukamy sali, która zajmuje się kompleksową organizacją przyjęcia - menu, obsługa, dekoracja itp oraz kapeli, przy której świetnie będą się bawić i młodzi i starzy :)
Mamy upatrzone dwie sale weselne, a teraz jesteśmy w trakcie intensywnych poszukiwań zespołu. Musimy się bardzo szybko decydować, ale jak już zarezerwujemy salę i zespół, reszta będzie z górki. Przynajmniej tak nam wszyscy mówią...
Innymi detalami mam zamiar się martwić później. Zwłaszcza, że jeszcze za bardzo nie ogarniam tematu :)
Mam wstępną wizję ślubu i wesela pt. skromnie i elegancko. I to tyle na ten moment :)
Przed nami 10 miesięcy przygotować (o ile plan z październikiem ostatecznie wypali). Wszystko zamierzam relacjonować na blogu, więc serdecznie zapraszam zainteresowanych!!
Zamierzam w najbliższym czasie poświęcić sporo czasu na buszowanie w sieci w poszukiwaniu inspiracji, więc jeśli możecie mi polecić jakieś strony lub blogi o tematyce ślubnej to będę bardzo wdzięczna.