sobota, 4 maja 2013

Wyzwanie nr 2: Tydzień Naukowy!

Cały weekend majowy pochłonęła przeprowadzka. Kolejny weekend spędzę na rodzinnej imprezie (i w pociągu). Zaległości w nauce niestety nie ubywa i trzeba wreszcie przestać odkładać obowiązki związane ze studiami. 

Ogłaszam zatem Tydzień Naukowy - od niedzieli do piątkowego wieczoru będę się codziennie zajmować licencjatem, językami, zaległościami z literatury. 

Oczywiście nie czuję takiego entuzjazmu jak w przypadku Tygodnia Piękności :P Ale już nie mogę dłużej odkładać nauki i pisania licencjatu. Zaczynam jutro - mam prawie cały wolny dzień. Potem w tygodniu pracuję i mam już zajęcia na uczelni, ale chcę codziennie wygospodarować przynajmniej 2 godziny na naukę. Zamierzam codziennie zapisywać ile czasu poświęciłam na naukę i co w tym czasie udało mi się zrobić - podsumowanie w sobotę. 

1 komentarz:

  1. trzymam kciuki;)
    tydzień, który sie zapowiada mogę nazwać stresowym, gdyż zaczynają się matury;) ale już po nich, w wakacje mam dużo planów w związku z nauką języków i rozwijaniem mojej pasji (fotografia);)

    OdpowiedzUsuń